Jest plus! Jest jeden gigantyczny plus tej sniegowej pogody.
Silownia !!
Wczoraj wymeczylam na orbitreku cale 7 km spalone 400 kcal:-)
Zamierzam cwiczyc, regularnie, codziennie no chyba ze moj tylek tego nie wytrzyma to bede robila przerwy.
Od wczoraj nie jem slodyczy. Batonikom, czekoladzie i czipakom mowie stanowcze ZEGNAM :D.
Nie beda mnie kusily puste kalorie bez zadnych wartosci odzywczych.
Wczoraj wymeczylam na orbitreku cale 7 km spalone 400 kcal:-)
Zamierzam cwiczyc, regularnie, codziennie no chyba ze moj tylek tego nie wytrzyma to bede robila przerwy.
Od wczoraj nie jem slodyczy. Batonikom, czekoladzie i czipakom mowie stanowcze ZEGNAM :D.
Nie beda mnie kusily puste kalorie bez zadnych wartosci odzywczych.
Po takich 'zachciankach' tylko tylek rosnie. Tak wiec precz ! :)
Zamiast slodyczy zwiekszylam ilosc warzyw i owockow.
Ostatni posilek o 18. I nie ma ze boli :D
Ciezko jest wytrzymac w nowym postanowieniu ale obiecalam sobie ze bede twarda i sie nie poddam !
Na silowni zaczelam cwiczyc od stycznia. Przytloczyly mnie poswiateczne kalorie. Niestety same cwiczenia bez zdrowego odzywiania cudu nie zdzialaja.
Cel: wyrzezbic sylwetkee :)