Muffinkowa niedziela ♥

Piekna niedziela niestety nie za oknam :/ Kiedy pogoda nas nie rozpieszcza postanowilam wprowadzic troche slonca do kuchni :)

10 min roboty + 25 min pieczenia i mamy lato na talerzu :))

Muffinki to moj ulubiony przysmaczek ♥ 

Mozna szalec z wersjami, smakami do woli. Dodajemy takie skladniki jakie lubimy najbardziej takze 

Muffiny moga byc jagodowe, truskawkowe, czekoladowe, bananowe..koksowe, migdalowe itd, itp.

Ja zaszalalam z truskawkowymi, jagodowymi i czeeekoladooowymi :) <love>.

Sklad jest prosty jak konstrukcja mlotka :D
(obowiazkowe skladniki)

• 2 szklanki maki

• lyzka cukru waniliowego

• 2 plaskie lyzeczki proszku do pieczenia

• 2/3 szklanki cukru

• 1 szklanka mleka

• pol szklanki oleju, lub roztopinego masla

• 2 jajka

(dodatkowo dodaje)

• Kilka pokrojonych truskawek

• Garsc Borowek (jagod)

• posiekane wloskie orzechy

( dodatkowo wersja czekoladowa)

• posiekane kawalki czekolady

• 3 lyzki kakao

 Przygotowanie:

Krok 1. 

Mieszamy lyzka suche skladniki ( cukier, maka, proszek)

Krok 2.

Dodajemy mokre skladniki. Mieszamy calosc lyzka ( mleko, jaja, olej )

Krok 3. 

Dodajemy dodatki (np: posiekana czekolada, orzechy, jagody)

Krok 4. 

Wylewamy do formy. Forma specjalna na muffinki uprzednio wylozona papierkami do muffinek.

Ciasta powinno byc tak na wysokosc 3/4 papierka. 

Krok 5.

Pieczemy ok. 25 min. 

Fantastyczne do kawki czy kakao. I juz niedziela lepiej wyglada :)

 Pychota ! 

Weselne wdzianko :)

 Pelna para trwaja przygotowania do weslea. (Nie, nie mojego) :D
Sukienka, buty, paznokcie, wlosy..:) co do kreacji na szczescie ten problem tym razem mam juz z glowy. Kwiatowe cudo zagoscilo w mojej szafie kilka miesiecy temu kiedy szukalam czegos na x-mas party z pracy. Wisi i czeka juz od grudnia :)

 A tak sukienka Little Mistress prezentuje sie w na stronach internetowego sklepu:

Nic tylko wielkie odliczanie czas zaczac ! :)

Back to childhood ♥ czyt. Latawiec w akcji :-)

Z tak niepozornego sprzetu mozna wykrzesac kawal dobrej zabawy !

Wreszcie wiatr na cos sie przydal ;)Podstawowa zasada to stać plecami do kierunku wiatru. W przeciwnym razie nie będziemy mogli nim sterować. Oczywiście wiatr musi być na tyle silny, żeby bez problemu mógł unieść latawiec do góry.

Z tym akurat tutaj problemu nigdy nie ma :D

Musimy wiedzieć, że kierunek wiatru często się zmienia, dlatego sterując latawcem należy przemieszczać się zgodnie z nim, tak by latawiec mógł unosić się w powietrzu.

Latawce najlepiej puszczać w miejscu, gdzie jest otwarta przestrzeń, gdzie jest plasko i wietrznie. Dollymount Beach in Dublin jest tu miejscem stworzonym do latawcowych akrobacji. 

W wypuszczeniu latawca przyda się pomoc osoby trzeciej, ktora pomoze nam wyrzucic latawiec na wiatr.

Nigdy nie przypuszczalam, ze puszczanie latawca moze byc taka frajda :D

Pozdrawiam

Najlepszy deser na calym globie ! ♥ ♥ ♥

Wystarczy pare swiezych malinek, ulubione lody - moje waniliowe :)) prazone migdaly no i posypka czekowladowa.

 Migdaly podprazamy na suchej patelni. Pare minut energnicznie przerzucajac almondy :)

 uwaga ! Deser gotowy. Rewelkaaa !

Taki dodatek malin do koktajlu czy lodow to bardzo skuteczny sposob na oczyszczenie przewodu pokarmowego z zalegajacych w nim niestrawionch resztek pokarmowych.

Malutkie pestunie z malin nie sa trawione przez organizm, ale sa fantastycznym srodkiem na pozbycie sie wielu trucizn z organizmu. 

No malinki, gdzie sie ukrywacie ?:D 

Bio Oil i wcieerraamyy, wcieraaamyy drogie panie !

 Bio Oil lekiem na cale zlo :D

Zwykle oliwki do ciala, jakaby nie byla czy J&J, Hippo, Eucerin itp. itd. wysuszaja skore. Przy dlugotrwalym  uzywaniu zobaczycie, ze skora jest naciagnieta, zrogowaciala i daleko jej do wygladu brzoskwinki :D

Pelna obaw zaryzykowalam i sumiennie testowalam Bio Oil. Nie jest to oliwka raczej olejek.

Przy systematycznym ale nie codziennym uzywaniu musze przyznac, ze produkt na mojej skorze sprawdzil sie w 100%.

Skora ma jednolity kolor, miekka w dotyku, alergii zadnej nie dostalam, no i slady po bliznach widocznie zmalaly. Produkt przeznaczony jest glownie dla osob z roztepami, widocznymi przebarwieniami czy bliznami.

Rozstepow nie mam (jeszcze), przebarwien i blizn tez nie ! :-)

 Jezeli chodzi o moja skore to przyznam, ze prodcent nie klamie. 

10 na 10. Kolejna butelka zakupiona.

 Od dzis biore sie za testowanie niemieckich kosmetykow Kneipp.

http://kneipp.com.pl/
Apteki przezywaja fascynacje owymi produktami. Zobaczymy czy to zachodu warte :)

Tylko co tu wybrac ?!W ostatnich miesiacach szczegolna uwage przykladam do regularnego sportu. Rolki, plywanie, bieganie, spacery .. wszystko tylko poza siedzeniem :)

Totez dlatego pokusilam sie o Rozgrzewający i odprężający olejek do kąpieli "Dobro mięśni i stawów". :))

Producent informuje: olejek zawiera cenny ekstrakt z arniki oraz naturalne olejki eteryczne z cabreuva, rozmarynu i świerku.15-20 minutowa kąpiel w temp.36-38*C daje najlepsze efekty. Opakowanie 100ml. - 1 nakrętka na kąpiel (10 kąpieli).

Jedno jest pewne bez testowania - zapach jest nie z tej planety ! ♥

 

Nic tylko napuszczac wode i teeesstooowac ;)

Pozdrawiam !

25 km na rolkach zaliczone !

25 km na rolkach ? niemozliwe ?! a jednak ! 

szalenstwo. Forma idzie do gory jak slupek rteci w irlandzkie lato :D

 Nie ma siedzenia w domu i dumania. Nie ma zalegania na kanapie! 

 zasluzona przerwa po 15 km :))

Summer time ♥

Irlandzkie lato. 

Jest takie piekne i taaakie krotkie. Tydzien czasu to zdecydowanie za malo !

Wlasnie ciesze sie kazda minuta tego lata. Pare fotek z Portmarnock (Irish: Port Mearnóg)

 Jednorazowe grille ponownie hitem sezonu :)

 Irlandia porozbierana, szalenstwo w bikini poza mna. Zmarzluchem 2013 :D

i to wlasnie dlatego nie bylo mnie przez te pare dni :0 ;))) achh zeby juz tak zostalo w tym irlandzkim kraju :))